Focus-stacking prostszy niż myślisz!

Kontrola nad głębią ostrości to kluczowa kwestia w fotografii. Pozwala twórczo wpływać na zamierzone ujęcie tematu, jego separację czy wyeksponowanie. Sprawa nie jest zbyt prosta gdyż optyka rządzi się swoimi twardymi prawami. Nie istnieje bowiem  taki obiektyw, który zawsze zagwarantuje dowolne panowanie nad ostrością zdjęcia w dowolnym jego fragmencie, czy zdjęcia jako całości. Oczywiście zawsze można zastosować obiektyw szerokokątny z wysoką liczbą przysłony, aby ostre było wszystko, ale trudno taki zabieg nazwać kontrolą. Największe trudności możemy napotkać podczas zdjęć makro, czy przybliżeń obiektów o małych rozmiarach. Wówczas głębia ostrości spada, w najlepszym przypadku, do kilku milimetrów. I tu z pomocą przychodzi właśnie focus-stacking.

Zestaw, oprócz oczywistego aparatu fotograficznego, powinien zawierać:
  1. Obiektyw z ręczną regulacją ostrości (lub z regulacją ostrości przełączoną na tryb ręczny)
  2. Stabilny statyw
  3. Pilot zdalnego sterowania, wężyk spustowy lub aplikacja w smartfonie do obsługi aparatu (eliminacja wstrząsów podczas wyzwalania migawki)
  4. Źródło światła zapewniające stabilne warunki oświetleniowe podczas całej sesji (zarówno w przypadku światła naturalnego jak i sztucznego)
  5. Oprogramowanie do realizacji focus-stackingu
Co to jest focus-stacking?
Focus-stacking to nic innego jak nałożenie na siebie serii zdjęć tego samego obiektu, z których każde charakteryzuje się inną głębią ostrości tak aby, w efekcie końcowym, osiągnąć jedno ostre zdjęcie całego tematu.

Ile zdjęć należy wykonać?
Nie ma na to pytanie jednej, uniwersalnej odpowiedzi, zależy to bowiem od posiadanego obiektywu oraz od gabarytów fotografowanego obiektu. Czasem, wbrew pozorom, obiekt który w rzeczywistości ma kilkanaście centymetrów głębokości, nie będzie wymagał takiej ilości klatek jak mały owad. W celu osiągnięcia perfekcji profesjonaliści od makrofotografii owadów wykonują nawet setki klatek jednego małego pajączka. Wymaga to jednak dodatkowego osprzętu obiektywu, który jest w stanie zapewnić wymaganą precyzję ustawień ostrości.

Czy warto spróbować?
Zdecydowanie warto! Być może stanie się to początkiem wielkiej przygody w świecie fotografii natury lub makrofotografii? Powodzenia!
Podoba Ci się ?